  |
| Autor: Andrzej T. Papliński |
Ten wysoki i smukły komin trochę razi. Wygląda jak świeczka na torcie z okazji pierwszych urodzin. Jego duża wysokość niewątpliwie wpływa na poprawienie ciągu, ale jednocześnie psuje architekturę domu.
Komin jest wyciągnięty ponad kalenicę dachu. Wydaje się, że lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie warunku normowego i zakończenie go poniżej kalenicy. Miejsce to łatwo wyznaczyć na przekroju budynku, znajdując przecięcie krawędzi komina i linii poprowadzonej z kalenicy pod kątem 12° do poziomu. Komin można skrócić właściwie w każdej chwili pod warunkiem, że jego długość od paleniska do wylotu nie będzie mniejsza niż 4 m. Warto to zrobić, aby dom wyglądał ładniej. Zabieg ten tylko w niewielkim stopniu wpłynąłby na pogorszenie ciągu komina.
 |
| Wyznaczenie minimalnej wysokości komina. Autor: Agnieszka Sternicka , Marek Sternicki |
Dach nad tarasem ma sens, gdy chroni przed słońcem i deszczem, gdy można pod nim rozstawić stół lub fotele i wypoczywać w spokoju, będąc chronionym przed kaprysami aury. Niestety, ten prezentowany na zdjęciu nie zapewnia takiej wygody. Nie dość, że jest mały, to jego powierzchnię dodatkowo dzielą (ograniczają) dwa potężne słupy. Naroże domu - jedyne logiczne miejsce wypoczynku lub biesiadowania - jest niezadaszone. Natomiast korzystanie z tarasu pod osłoną dachu (w rejonie drzwi balkonowych) w istotny sposób utrudni komunikację pozostałym domownikom.
 |
| Autor: Andrzej T. Papliński |
Wierzch tego murku nie został niczym zabezpieczony i na efekty nie trzeba było długo czekać. Kilka miesięcy po ukończeniu już szpeci, a nie ozdabia dom. A wystarczyłoby zrobić dłuższą donicę albo ułożyć płytki ceramiczne czy też cegły, które ochroniłyby całą powierzchnię muru.
 |
| Autor: Jolanta Pietrucha |
Taki porządek i troskę o odpowiednią jakość wykonywanych robót chciałoby się oglądać na wszystkich budowach. Przygotowanie ściany do murowania klinkierowego cokołu jest niemal wzorowe. Szczególnie zwraca uwagę prawidłowo wykonana izolacja przeciwwilgociowa na wierzchu fundamentowej ścianki dociskowej (wywinięta na izolację termiczną ściany), bo - niestety - nie jest to zbyt częsty widok. Pomyślano również o otynkowaniu ścian przed murowaniem cokołu. Dzięki temu kosztowny, ale atrakcyjny element domu nie zostanie zabrudzony zaprawą. Jedyne wątpliwości może budzić fakt, że styki płyt styropianowych „uszczelniono” zaprawą klejową, a nie zaklejono taśmą samoprzylepną.
 |
| Autor: Andrzej T. Papliński |