Dom parterowy – par terre (z francuskiego), czyli stojący na ziemi, bliżej ziemi, związany z nią. Tylko taki dom może zrealizować tęsknotę do bliskiego spotkania z ogrodem. Latem ogród może wpływać do wnętrza, zimą – jest na wyciągnięcie ręki. Takiemu domowi łatwiej zrosnąć się z krajobrazem, który odwdzięczy się oprawą, tłem i poczuciem bezpieczeństwa.
Każda część domu może być bezpośrednio powiązana z ogrodem czy tarasem. Przestrzeń zewnętrzna staje się na równi z przestrzenią wewnętrzną elementem kompozycji całości, a granice pomiędzy obiema przestają być wyraźne. Trudno wskazać miejsce, gdzie kończy się ogród, a zaczyna dom. Przestrzenie domu i ogrodu mogą się wzajemnie przenikać oraz uzupełniać, optycznie powiększać i zmniejszać. Otwarcie szerokich, przeszklonych drzwi pokoju dziennego na taras czy werandę i spojenie obu przestrzeni jednolitą posadzką przesuwają ścianę pokoju daleko w głąb ogrodu.
Okalając taras kępą zieleni czy obrośniętą pergolą, ograniczamy widok, dzięki czemu pokój staje się bardziej kameralny. Nadajemy w ten sposób wnętrzom określony klimat, nie zawsze możliwy do racjonalnego wytłumaczenia, świadczący o ich i naszej tożsamości.
|
Powierzchnia działki 2240 m2, powierzchnia użytkowa domu 197 m2. Taras od strony południowo-zachodniej jest przedłużeniem posadzki z wnętrza. Zacierają się granice między pokojem dziennym a ogrodem. Autor: Hanna Długosz |
Więcej słońca
Dom parterowy może być szczególnie uwrażliwiony na grę świateł. Jeśli zbudujemy dom bez stropu, będą mogły w nim współistnieć różne rodzaje światła. Wprowadzane od góry, przez dach, i wpadające bezpośrednio przez okna umieszczone w ścianach. Gra świateł w domu parterowym to gra pomiędzy niebem i ziemią. Inna w słońcu, inna w mroku, we mgle i w cieniu.
Dom parterowy to także więcej światła na działce. Wysokość budynku ma duże znaczenie w nasłonecznieniu terenu: niski budynek rzuca krótki cień. A jeśli dom jest usytuowany na skraju działki i po stronie północnej, tworzy warunki optymalnego nasłonecznienia.
| | |
Gra świateł "pomiędzy niebem i ziemią" to w domu parterowym możliwość zespolenia wnętrza z otaczająca przestrzenią (projekt: architekci Iwona Kowerska-Ciecierska i Bożena Dyga). Autor: Hanna Długosz | Gdy w domu są duże okna, warto zdecydować się na szyby bezpieczne. Przeszklona ściana odrzuca wszelkie przeszkody i zaciera granice między wnętrzem a tym, co na zewnątrz domu (projekt: architekci Iwona Kowerska-Ciecierska i Bożena Dyga) Autor: Hanna Długosz |
Na jednym poziomie
Dla wielu zaletą domu parterowego jest to, że nie ma w nim schodów. Nie zawsze można skorzystać z pomieszczeń, do których trzeba się dostać, pokonując schody. Niemożność pokonania kilkunastu stopni może skazać człowieka na izolację, na życie na jednym poziomie, i to nie tym najlepszym. Tu nikt nie powinien się czuć wyobcowany i każdy może być częścią domu w najszerszym sensie tego słowa. W takim domu rodzice i dzieci nie mijają się na schodach, niknąc sobie z oczu na różnych kondygnacjach.
Brak schodów to również oszczędność miejsca. Planując wielkość domu, odzyskujemy do własnej dyspozycji powierzchnię, którą zajmują. Umieszczenie wszystkich pomieszczeń na jednej kondygnacji nie oznacza, że w domu i wokół niego ma być zupełnie płasko. Bywają przecież schody takie, które kończą się na kilku stopniach. Służą one nie mozolnemu pokonywaniu wysokości, ale wręcz przeciwnie – wytchnieniu. Kilka stopni obniżających lub podnoszących część powierzchni pokoju dziennego zmienia jego przestrzeń, perspektywę spojrzeń, zbliża lub oddala relacje z ogrodem. To ulubione zabiegi projektantów często spotykane w domach parterowych. Podobnie pojawienie się stopni na zewnątrz, poza obrysem budynku, wraz z projektowanymi wokół domu tarasami, skarpami, sztucznymi nasypami, zadaszeniami, pergolami, werandami służy większemu zrośnięciu z otoczeniem, organicznie wiąże dom z podłożem, na którym on wyrasta.
Cały program funkcjonalny takiego domu musi się zmieścić na jednej kondygnacji. W konsekwencji prowadzi to do wydłużenia komunikacji pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami. Podziały bez drzwi przestrzeni wspólnie użytkowanych i możliwość wprowadzenia światła bezpośrednio przez dach pozwalają uniknąć długich i ciemnych korytarzy.
| | |
Powierzchnia działki 890 m2, powierzchnia użytkowa domu 190 m2. Długie horyzontalne linie wysuniętego okapu, gzymsu i sposób rozwiązania detalu organicznie wiążą dom z terenem(projekt: JEMS Architekci) Autor: Wojciech Kryński | Wnętrze pokoju dziennego. Okno bez podziałów pozwala przestrzeni zewnętrznej wpłynąć do wnętrza. Za parawanową, ceglaną ścianą ukryta jest przestronna łazienka oświetlona światłem z dachu (projekt: JEMS Architekci). Autor: Wojciech Kryński |
Naprzeciw czasom
Na kształt domu, sposób rozplanowania poszczególnych funkcji wpływają przeobrażenia stylu życia, trybu pracy czy modelu rodziny współczesnego człowieka. Życie z całą pewnością coraz intensywniejsze zmienia ludzkie zachowania, praca coraz częściej wykonywana w domu zmienia jego oblicze. Dobrze, aby nasza przestrzeń mieszkalna łatwo poddawała się zmianom, a plan wnętrza domu był elastyczny.
Decydując się na budowę domu parterowego, możemy myśleć o rozkładzie funkcji, podziale przestrzeni i jej przeznaczeniu w bardzo dowolny sposób. Założenia konstrukcyjne, instalacyjne, funkcjonalne, a także kształtowanie bryły całego budynku nie podlegają ograniczeniom wynikającym z wzajemnego nakładania się dwóch kondygnacji.
Przy planowaniu funkcji wnętrz nie pojawi się problem pionu instalacyjnego lub komina wypadającego na przykład pośrodku sypialni na piętrze.
| | |
Powierzchnia działki 744 m2, powierzchnia użytkowa domu 101 m2. Swobodny plan, forma i detal architektoniczny wpływają na otoczenie domu. Słupy zaznaczają wysunięty garaż i główne wejście, wyodrębniają część ogrodu przy kuchni (projekt: Jerzy Kołomycki). Autor: Andrzej Szandomirski | Wejście od strony południowo-wschodniej, od strony podjazdu. Autor: Andrzej Szandomirski |
„Mniej znaczy więcej” – twierdził wielki architekt Mies van der Rohe. Mniej ścian, stropów, schodów, fundamentów – więcej ziemi i nieba.
|
Otwarta przestrzeń części dziennej parteru może się składać z miejsc o różnym przeznaczeniu, nastroju, świetle (projekt: Jerzy Kołomycki). Autor: Andrzej Szandomirski |